Artur Słowiński - Stavanger

"Piękna Skandynawia" to konkurs fotograficzny skierowany do wszystkich Członków Grupy FB "Skandynawia jest piękna"

Zwiedzaj Kraje Północy i wygrywaj super nagrody o łącznej wartości 12.000 PLN ufundowane przez Sponsorów konkursu.

Szczegóły konkursu znajdziesz
tutaj

Artur Słowiński - Stavanger

Z cyklu byłem, zwiedziłem, polecam: Stavanger, miasto z morza słynące

Stavanger-pod względem wielkości trzecie miasto, leżące w południowo-zachodniej Norwegii.

Od zawsze mieszkańcy wykorzystywali położenie miasta: do żeglugi, przemysłu stoczniowego,

produkcji konserw rybnych. Chcąc poznać miasto musimy zatrzymać się w nim na trochę dłużej

niż weekend. Najlepiej zacząć od Gamle Stavanger. To najstarsza dzielnica miasta, z

zabytkowymi budowlami. Białe, małe, drewniane domki, ozdobione dużą ilością kwiatów,

wąskie, brukowane uliczki, nieduże ogródki oraz dawne latarnie tworzą unikalny klimat i

pozwalają przenieść się w przeszłość. Dla kontrastu warto odwiedzić ulicę Øvre Holmegate,

zwaną kolorową uliczką. W przeciwieństwie do Gamle Stavanger ta uliczka tętni życiem i jest

pełna barw. Będąc w niedalekim sąsiedztwie, koniecznie trzeba wstąpić do Katedry, która jest

najstarszą katedrą w Norwegii. Jest mała, ale warta uwagi. Największe wrażenie robi bogato

zdobiona ambona, a także przepiękne witraże. Kiedy już przejdziemy przez centrum miasta,

watro wybrać się do pobliskiego Norsk Oljemuseum, by poznać historię norweskiego przemysłu

naftowego. Z zewnątrz wygląda jak mała platforma wiertnicza, a wnętrza skrywają interaktywne

muzeum. Koniecznym przystankiem jest również Norwegian Canning Museum, czyli Norweski

Muzeum Konserw. To typowa fabryka z lat 20, w której produkcja trwała od 1916 roku do

połowy lat 50. Przez chwilę można poczuć się jak pracownik fabryki, próbując zapakować

plastikowe sardynki do puszki. Można też spróbować świeżo wędzonych sardynek, z których

słynie Stavanger. Kiedy poznamy już trochę centrum, warto wyjechać trochę dalej i zobaczyć

Sverd i fjell w Hafrsfjord. To pomnik, który ma postać trzech mieczy z brązu, mających

niespełna 10 metrów wysokości, osadzonych w skale niewielkiego wzgórza. Miejsce nie jest

przypadkowe, ponieważ upamiętnia niezwykle ważne wydarzenie w historii Norwegii. Około 872

roku Harald I Pięknowłosy pokonał swoich przeciwników, po czym zjednoczył kraji został

pierwszym królem Norwegii. Gdy będziemy już zmęczeni, poszukajmy chwili wytchnienia w

Stavanger Botanic Garden. Nie jest to oczywisty punkt dla przeciętnego turysty, tym lepiej dla

nas, ponieważ najczęściej mamy ogród na wyłączność. Z ogrodu roztacza się przepiękny widok

na Jaeren, Hafrsfjord i Morze Północne. To kolorowy zakątek miasta, gdzie można

zoorganizować sobie piknik i trochę wypocząć.God Tur