Klaudia Brzęk - Rubjerg Knude

"Dania jest piękna" to konkurs fotograficzny skierowany do wszystkich pracowników PF-GRUPPEN

#ZwiedzajDanię i wygrywaj super nagrody o łącznej wartości 5.000 PLN ufundowane przez Sponsorów konkursu.

Klaudia Brzęk - Rubjerg Knude

Bezsprzecznie punkt obowiązkowy na turystycznej mapie Jutlandii. To miejsce dowodzi, że Skandynawia to nie tylko fiordy, lasy, góry i dzika przyroda, ale również przepiękne krajobrazy wydmowe. Rubjerg Knude to nazwa XIX wiecznej latarni morskiej, której światło w owym czasie było dostrzegalne z ponad 40 kilometrów. Z uwagi na zmiany geologiczne, co charakterystyczne dla obszaru wydm, latarnie wyłączono z użytku w 1968 roku. Co ciekawe, latarnia kiedyś była znacznie wyższa, jednak regularnie z roku na rok pochłania ją piasek, co również wpłynęło na decyzję o jej zamknięciu. W 2019 roku postanowiono przesunąć latarnię wgłąb wydmy, aby przedłużyć jej żywotność. Cała konstrukcja waży 700 ton, więc było to nie lada wyzwanie. Na szczęście cały proces przebiegł prawidłowo, a według wyliczeń ta operacja „dała” latarnii kolejne 40 lat życia.

Po dojechaniu na miejsce samochodem czeka na nas spory i darmowy parking, a następnie kilka minut spaceru pośród rozległych pastwisk. Można tam spotkać owce oraz kozy, co jeszcze bardziej dodaje uroku temu miejscu. Będąc na miejscu warto wejśc schodami na szczyt latarni – stamtąd rozpościera się piękny widok na Morze Północne. Dla osób lubiących wyzwania polecam również zejść wydmą do samego morza. Patrząc z góry wydaje się to dość niebezpieczne i trudne, jednak to tylko pozory i jest to do zrobienia nawet przez osoby o słabej kondycji. Gorzej z powrotem…😊

Podsumowując, jest to jedno z najbardziej fotogenicznych miejsc w Danii. Jeśli pasjonujesz się fotografią, to po prostu nie możesz się tutaj nie wybrać spędzając czas na półwyspie Jutlandzkim. Idealna miejscówka na weekendowy wypad – w ciepłe dni warto wziąć ze sobą strój kąpielowy, gdyż po zejściu na dół wydmy jest łagodne zejście do wody. Rubjerg Knude to miejsce, które znajduje się na wielu duńskich pocztówkach, co w ogóle mnie nie dziwi, bo widoki są tam nieziemskie.