CopenHill

W 2019 roku  otwarto stok narciarski na dachu elektrowni w Kopenhadze. Koszt budowy elektrowni to 2,6 miliarda złotych. Zjazd z góry zapiera dech w piersiach, zresztą zobaczcie sami. Copenhill lub Amager Bakke to nowe podejście do środowiska, a zarazem futurystyczny projekt połączenia elektrowni ze sztucznym stokiem narciarskim i ścianą wspinaczkową. Zakład w Kopenhadze wyznacza nowe standardy w zakresie efektywności środowiskowej, produkcji energii i przetwarzania odpadów. Innowacyjna technologia i architektura integrują się, tworząc przyszłość, w której odpady są natychmiast wykorzystywane lokalnie. Według założeń elektrownia ma przetwarzać ok. 400 tys. ton odpadów rocznie produkowanych przez 500-700 tys. mieszkańców i ok. 46 tys. firm. Pozwoli to zaspokoić potrzeby co najmniej 50 tys. gospodarstw domowych w zakresie zużycia energii elektrycznej oraz 120 tys. gospodarstw domowych w zakresie ogrzewania sieciowego. Szczególną cechą tego obiektu jest to, że komin nie emituje spalin w sposób ciągły, lecz w postaci pierścieni „dymnych” składających się raczej z pary wodnej niż z rzeczywistego dymu. Sztuczna góra o wysokości 85 metrów jest obecnie najwyższym punktem widokowym w Kopenhadze. Sam zjazd ma długość 400 metrów, a jego powierzchnia wynosi 9 tysięcy m2. Fani nart i snowboardu zapłacą za godzinę korzystania z atrakcji 220 koron duńskich. Bez opłaty można skorzystać z ścianki wspinaczkowej i ścieżki na szczyt. Na szczycie sztucznej góry działa także kawiarnia. #ZwiedzajDanię

Wycieczki

Podróż marzeń

Kontakt