Klaudia Brzęk - Skagen & Grenen & Råbjerg Mile

"Dania jest piękna" to konkurs fotograficzny skierowany do wszystkich pracowników PF-GRUPPEN

#ZwiedzajDanię i wygrywaj super nagrody o łącznej wartości 5.000 PLN ufundowane przez Sponsorów konkursu.

Klaudia Brzęk - Skagen & Grenen & Råbjerg Mile

Tym razem, wspólnie ze znajomymi odwiedziliśmy najbardziej na północ wysunięty punkt Danii, czyli przylądek Grenen. Po drodze zajechaliśmy na położoną o 20 minut jazdy samochodem największą ruchomą wydmę północnej Europy - Råbjerg Mile. Położony w miejscowości Skagen wspomniany przylądek Grenen, to miejsce absolutnie magiczne. Dokładnie tam znajduje się styk dwóch mórz – Północnego i Bałtyku. Oba zbiorniki mają różną gęstość wody, przez co się nie mieszają. Niestety najlepszy widok na to zjawisko jest z lotu ptaka, tak więć każdy kto ma drona lub lotnie powinien koniecznie odwiedzić to miejsce będąc w Danii. Droga do styku mórz prowadzi przez piaszczystą plażę. Za atrakcję należy również uznać rozmieszczone dookoła poniemieckie bunkry z okresu II Wojny Światowej. Ponadto na horyzoncie często można dostrzec mnóstwo gigantycznych statków, które tworzą doskonałą panoramę. Jeśli macie lornetkę – weźcie koniecznie. Przy odrobinie szczęścia możemy natknąć się również na foki, które podpływają do brzegu. Sama świadomość postawienia prawej nogi w Morzu Północnym, a lewej w Bałtyckim już stanowi nie lada gratkę. W weekend bywają w tym miejscu nawet kolejki do zrobienia sobie zdjęcia w dokładnie tym punkcie. Świetne miejsce, zdecydowanie czołówka turystycznych miejscówek w Jutlandii.


Wracając ze Skagen warto zajechać do Råbjerg Mile. Jest to ruchoma wydma o powierzchni aż 2 km2. Wędrując po niej można poczuć się jak na afrykańskiej pustynii. Często wieje tam porywisty wiatr, co jeszcze bardziej oddaje klimat pustyni – choć zapewne prawdziwa burza piaskowa to zupełnie inne zjawisko. Co ciekawe, te podmuchu przenoszą wydmę w kierunku północno-wschodnim nawet do 18 metrów rocznie. Doskonałe miejsce dla miłośników fotografii, którzy mogą poczuć się jak gdyby fotografowali Saharę. Jadąc do Skagen na pewno warto poświęcić dodatkową godzinę na Råbjerg Mile, gdyż jest to miejsce, którego w Polsce nie uświadczymy.